Strony

niedziela, 4 stycznia 2015

Breyer Classic - 940 Buckskin Paint

Teraz powinien być opis Ingmala, ale on tak się na mnie patrzył, że to jego musiałam pierwszego umieścić na blogu. A Ing za to dostał stary łańcuszek, w którym jeszcze piękniej i dostojniej się prezentuje. No to lecimy, oto Warrior!


Wszyscy dobrze odgadli - to Pintosz. Produkowany od 2011 roku. Konik od Pani Kathleen Moody, z 2005. Kupiony przez allegro.pl, prezent Gwiazdkowy. 



Jest w nim coś takiego, co nie pozwala na odłożenie go na półkę. Ciągle chcę go oglądać, głaskać... I przestać nie można! Na tym zdjęciu może nie jest to widoczne, ale jego wzrok hipnotyzuje. Tak jakby mówił: "Powiedź, to! Powiedz, że jestem twoim ulubionym Breyer'em! Powiedz, powiedz, POWIEDZ!!!"



Przednie partie ciała są dobrze umięśnione. Wydaje mi się, że okolice kłębu są u niego wyraźniej zaznaczone niż u Gai (Mare and Foal Color Crazy Event) . Posiada strzałki, ale brak mu kasztanów. Dziurka wentylacyjna znajduje się w lewym kąciku pyszczka.



Poza jest naturalna, i od razu przywodzi na myśl jego rasę, zwłaszcza w tym malowaniu. Konik jest dobrze wycieniowany, i co do maści nie mam zastrzeżeń. Jedyne co wydaje mi się trochę dziwne, to cieniowanie ogona. Czy konie naturalnie mają ogony przechodzące z brązu w czerń? O.o



I zdjątko jeszcze w opakowaniu. Ogółem ogierek nie daje mi spokoju, co trochę go "doglądam" ;) Konika polecam każdemu, kto szuka figurki uniwersalnej - pasuje i do śniegu, piasku, lasu czy nawet suchej trawy (której dookoła mnie pełno... :/)

No i następny konik do odgadnięcia:


Trzymajcie się!

8 komentarzy:

  1. Czyżby mój Boy? Kolejny klasyk z zestawu Colorful Foals, bodajże chestnut blanket...Następny pewnie Trotting Stock Horse Foal???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie do końca, trochę inny konik :)
      Nie, to nie ten zestaw :P Ale inny...

      Usuń
    2. Ale stawiam chociaż na ten mold ;) Bez kolorów łatwo się pomylić :D Może Arabian Mare & Foal? Albo...itd.

      Usuń
    3. Eh, chciałoby się Arabianka, nie powiem... :/
      Tutaj kluczowe są ciapki :)

      Usuń
  2. Coraz bardziej zachęca mnie do siebie ten ogier :) a co do foto to nie wiem kto na nim jest, ale może mi się spodobać xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, bardzo fotogeniczny i "wdzierający" się do serducha ;)
      Tak, maluch wygląda na bardzo ślicznego :)

      Usuń
  3. Gratuluję nabytku! Muszę go zdobyć.
    Co do Twojego pytania - Jestera zdobyłam ze 2 lata temu na flte (http://www.forlessthanever.com/), ale teraz z tego co wiem sklep się popsuł.
    Brit kupiłam od Dorotheah (http://dorotheahhh.blogspot.com/), jednak z tego co wiem w tej chwili nie jest już dostępna.

    U nas n/n - odpowiedziałam na Twoje pytania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że uda ci się jak najszybciej ;)
      Eh, szkoda... Rodzice chcą mi go kupić na urodziny i szukają gdzie można go zdobyć. Zostaje więc ebay.
      No cóż, ją też najwyżej zdobędę przez ebay'a. Wielkie dzięki za informacje! :D

      Widziałam, widziałam :)

      Usuń