Dzisiaj, jak obiecałam, zmieniłam adres bloga. Mam nadzieję, że wszyscy moi "znajomi na odległość" mnie odnaleźli. ;) Tak jak pisałam, zmieniłam także wygląd, w zakładkach powoli pojawiają się nowe rubryki, ale jeszcze zdjęć nie zmieniłam. Najpierw próbowałam z balkonu, ale wychodziły za ciemne. Później chciałam pokoju z podkładką na biurko jako tłem oraz światłem z mocnej lampki, ale też do bani... Nie mam już pomysłów. Dzisiaj jeszcze spróbuję na komodzie, z tłem ścianą, ale wątpię by wyszło... Ale mam też dobrą nowinę: nareszcie udało mi się wstawić zdjęcia dużej stajni, która znajduje się już w odpowiedniej zakładce. Jeśli chodzi o stajnię dla Pociągowców, to już jest do zrobienia tylko góra... ;) A co do budki dla psowatych, to uparłam się że sama zrobię wszystko bez pomocy rodziców, więc tera się męczę, i wczoraj ledwo wycięłam dwa boki... :'-( Ale cóż, tak bywa. Więc budę dostaniecie z "niezłym" opóźnieniem. I jeszcze wczoraj wreszcie przeczytałam do końca "Przed Świtem"! :D Eh, ile to mi czasu zajęło... Zaczęłam w drugi tydzień lipca, a skończyłam prawie w drugi tydzień sierpnia... Nie najgorzej, księga ta ma do czytania 715 stron + spis wampirów + podziękowania + spis treści! XD Ale wracając do odpowiednich tematów: jeśli okaże się, że będzie coraz mniej wejść, i wszyscy zapomną o nowym linku, powrócimy na stary. Można znaleźć naszą stronę na facebook.pl, więc informacji szukać na nim (wpiszcie nową nazwę, a powinno wam się wyświetlić). Nowy źrebaczek już przyszedł, i Light rzeczywiście schudła... Ale udało mi się dla "kogoś" porównać ją, i klacz Fiord. A, jeszcze obwieszczę (czuję, że rymuję! XD) że zamówiłam sobie u Dark Pegasus Studio przemalowanego ogiera Fryza. Jesteśmy jeszcze w fazie uzgadniania szczegółów, ale bliżej już końcowi. Możecie go zobaczyć w
"Gallery/Galeria" "Chestnut/Kasztanowate". Jest to ogier Fryzyjski Schleich, znajduje się za wałachem Fryzem CollectA. W pierwszej chwili myślałam, że jest on szary, ale tu niespodzianka! Na razie to tyle, patki i pozdrowionka!
Czytałam tylko pierwszą część serii, ale muszę przyznać, że podobała mi się dużo bardziej od filmu. Filmy oglądałam dwa. Wilki fajne są ;)
OdpowiedzUsuńJa jutro oglądam pierwszą część 4, a na 2 cz. muszę jeszcze poczekać, aż mama kupi. A co do filmów, to prawda, książki lepsze. Poza tym, w filmach jest kilka przekłamań, np: Niby Jacob ma być o głowę wyższy od Edzia, a tu figa. A wilczki super... *U* Jeśli chodzi o umaszczenie to najładniejszy jest Paul, ale ogółem to Jacob. Uwielbiam go!!! :D
Usuń