Niestety, w piątek, 19.09.2014 zmarł mi króliczek, Gor. Pani weterynarz mówiła, że nawet nie wiadomo co mu dokładnie było... :'C Skąd biorą takich głupich weterynarzy?! XC No i mam żałobę. Poluję w Gustpolu na biało - czarnego króliczka myjącego się, Gorcio wyglądał prawie identycznie... I właśnie dla tego, przez jakiś czas będzie mało postów...
Wracając do miłych rzeczy. Od niedawna bardzo chciałam mieć takie gumki do robienia bransoletek i naszło mnie na Pintosze. Przedwczoraj rodzice byli na zakupach w Tesco Extra, a ja buszowałam w Guściaku. I gdy weszłam, przeżyłam szok! Schleich'e dosłownie wysypywały się z półki, a kolejki jakie! O.O Co ludzi tak naszło? Mało kto wiedział o takowym sklepie, a tu nagle taka sytuacja... I gdy podeszłam do półki, od razu wpadła mi do oka cała rodzinka Pintoszy! :D To cóż, wybrałam najpiękniejszego ogiera i pędem do najmniejszej kolejki.
Następnego dnia poszłam z koleżanką do kina na premierę "Star Wars : Rebelianci". Wygrałam podwójne bilety, to co? Korzystałyśmy. Ktoś jeszcze wygrał? :) Bądź jest fanem "Gwiezdnych Wojen"? :D Ok, później z rodzicami zawieźliśmy DV na jej działkę i pojechaliśmy do Guściaka. Ogółem chciałam kupić tylko modelinę (o tym później...), ale nie udało mi się wyjść bez Schleich'a i wcześniej wspomnianych gumek. XD Ogółem kupiłam dwie paczuszki gumek po 100 sztuk, glinę i drugiego Pintosza! :D Nie było już klaczuchy, więc wzięłam mojego pierwszego roczniaka (i tak bym ją wzięła). Później pojechaliśmy na pizzę do Zgierza, i na działkę. Trochę pobawiłam się glinką, ale ostatecznie dopadły mnie nerwy, i rzuciłam to w nie powiem co.
Dzisiaj, znów od rana zajęłam się gliną. Na początku, miałam zamiar zrobić figurkę wielkości Breyer Stablemates, ale wychodzi na coś pomiędzy standardowym koniem Schleich'a, a standardem Collecty. Zgadnijcie, na jakim koniu się wzorowałam i jakiej jest rasy. Podpowiem, że ten model jest siwy, i jest Breyer'em Traditional'em. Zgadywać. Na razie się suszy. Zrobiłam już całą lewą stronę kuniska, ogon, prawe nogi i ogólny zarys. Model będzie albo coś "skarogniado - podobny" albo siwek, albo "siwy w hreczkę" (nazwy w cudzysłowiu znając życie wyjdą mi zupełnie inaczej...). Mam już dla niego imię! :D Nikt go nie zgadnie, ale próbować zawsze możecie. Jak ktoś zgadnie, to zrobię mu kantar identyczny jak Scheich. ;) Konkurs trwa, póki nie umieszczę na blogu wiadomości, że skończyłam figurkę. Szczerze wam powiem, że chyba będzie można go nazwać prędzej osłem niż koniem, ale to nic. Na razie to chyba tyle, wracam zobaczyć co u Qyima. A, zapomniałam napisać, że ogier Pintosz nazywa się Caramell, a klaczkę chyba nazwę Cynamon. No to już patki i pozdrówka!
O matko! Nie jestem jedyna, która Star Wars kocha jak najlepszego przyjaciela! Uwielbiam. Uwielbiam. I jeszcze raz uwielbiam! Uważam, że najlepszy film to "Powrót Jedi", a najlepsza książka "Nadchodząca burza". A ty?
OdpowiedzUsuńCo do twojej zagadki, myślę, że wzorem mógł być Shameless albo Lary diamencik.
Popieram! Masz swoją ulubioną postać? :D Mój ulubiony to "Zemsta Sithów", a książka to "Labirynt Zła". :)
UsuńNo kurka, skąd wiedziałaś, że wzorowałam się na Sshameless'ie?! 0.0
Przeczucie Jedi XD
UsuńTa, ta, ta... To Jajowe przeczucia... XD
UsuńMasz tą ulubioną postać? :)
UsuńMój miszcz Qui Gon (żywa moc rządzi!) i Darth Zannah (chociaż jej to się boję). Ale jest mnóstwo postaci, które mnie interesują z najróżniejszych powodów np. Vergere, Luminara, Lando, Sifo Dyas i wiele innych.
UsuńA takie pytanko (ehh, ta moja ciekawość...):
UsuńJak to jest mieć moc? Bo ja, kurka, nie mam (ciekawe czy cyborgowi da się to głupie coś jakoś wszczepić... XD)
To ty jesteś cyborgiem?! Hmm... Qymaen jai Sheelal miał wszczepioną krew Sifo-Dyas'a zawierającą midichloriany, ale nic mu to nie dało tzn. nie stał się wrażliwy na moc. Ale pytanie ciekawe, warto poszukać informacji.
UsuńCo do posiadania mocy to myślę, że ja ją mam tylko jeszcze o tym nie wiem :)
*przeklinanie, przeklinanie i jeszcze raz przeklinanie [skandaliczne...]*
UsuńCzemuż żeś mi to imię przypomniała?! ;_; Tera będą mnie koszmary męczyć i będę musiała dokończyć pewien obrazek... ;_;
PS. No a jak? Przesz nie jestem słoniem. Chyba, że niektórzy przez mój wzrost mogą mnie do tego czegoś porównać...
UsuńA o tym że nic to nie dało to wiem, bo się siebie pytałam. XD
Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. Przecież ja wcale cie nie porównałam do słonia. Z kontekstu twojego pytania wynikało, że chcesz się dowiedzieć jak zdobyć moc no i wspomniałaś o cyborgu...
UsuńNie ogarniam!
No ale trudno...
A ty się nie wkurzaj i kończ obrazek czymkolwiek by on nie był. Z ciekawości spytam czy chodzi o jakiś Starwarsowy rysunek, bo ja też SW rysuję i część na DeviantArt i na YT zamieszczam.
Prawda, ale to już dotyczące klasy. Jestem bardzo wysoka jak na swój wiek, więc oni mnie do tego nieszczęsnego słonia porównują.
UsuńJak w tytule, 50 na 50. Dwie postaci ze SW przerobiłam w wilki, i prawdopodobnie pokoloruję je w Paincie. Niektóre obrazki robię też tylko w Paincie. I nie wiem, czy wstawić tu kilka moich rysunków wilków lub Grievous'a? O.o
A co do tego pytania się siebie, to w klasie mamy taki jakby "rozkład", kto jest jaką postacią ze SW. Mamy już Grievous'a, Vadra, Maula, Padme, Ventress, Dooku'sia, Yodę, Jar Jara, Bobę, Sidious'a, Krayta i Kenobich (starego i młodego).
UsuńDobrze cię rozumiem. Ja też jestem wysoka -.- Zazdroszczę ci Starwarsowej klasy. Ze mnie się nabijali w podstawówce i teraz też trochę się podśmiewają :(
UsuńJak bym była w twojej klasie to byłabym Darth Zannah (podwójne miecze są zarąbiste!) albo Leią (nawet warkocze mam podobne).
Jak masz rysunki wstawiaj. Szczególnie Grievous'a.
Ze mnie też na początku się śmiali, ale teraz to są mi wdzięczni.
UsuńOk, poszperam w szafkach i może coś ładnego znajdę. Tera właśnie robiłam następną wilczycę do pewnej watahy, ale coś oczy mi nie wychodzą więc wezmę się za Grievous'a.
A nie obrazisz się jeśli z Grievous'em będzie pewna postać (możesz nie znać, mi to by było na rękę...)?
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńProsiłam o nie reklamowanie się na blogu, i kara została nałożona.
Usuń