Post na szybko, więc wybaczcie że krótki. Ale pod wpływem emocji nie można się skupić, niektórzy z was tak już mieli. A więc:
Jutro (23.12), może wiecie, są imieniny Wiktorii. No i mama jednak dała mi prezent dziś, bo bym nie wytrzymała. Kątem oka zaglądam do torby w róże, ledwo co widzę - ale dostrzegam dwie, spore figurki. Sięgam po pierwszą, i ukazuje mi się brudnokasztanowaty źrebaczek! Od razu wyrwało mi się: "Och, jaki słodziak!". Myślałam, że to jakiś stary jarmarkowiec, więc sięgnęłam po drugiego. I od razu rozpoznałam... Breyer Traditional na moldzie Marabella!!! :D Nie wiedziałam nic innego o tych koniach, były dla mnie nowością. Więc nie dawno sprawdziłam na Identify Your Breyer co to za koniki. I okazało się, że źrebol to Breyer Traditional - Family Arabian Foal (ewentualnie Family Foal, "Doc"), a klacz jest z zestawu: Mare and Foal Color Crazy Event (Marabella z Ashley). Kto by pomyślał, że mój pierwszy Trad będzie z 1968/1973! Mama mówiła, że koniki przyjechały do mnie z Wiednia (dla młodszych - to jest w Austrii). Będą się musiały przyzwyczaić do zimniejszych temperatur. ;) Szczerze wam powiem, że jak przeczytałam u Capricorn że Mirka jest mała, to myślałam, że będzie ZDECYDOWANIE mniejsza. Ale tu zaskok. Jest duża, ale przy źrebaku rzeczywiście wygląda prawie jak kucyś. Mały jest OGROMNY przez strasznie wyyyysokie O! Co do niego, niezbyt podoba mi się imię Doc, więc zmieniłam mu na Indocus (no i jest cząsteczka "doc"). Zdrobniale będzie właśnie Doc, Docuś, lub Dookuś. Hmmm... A klacz zostanie ochrzczona jednym z tych imion: Gaia, Princess Gaia lub po prostu Princess. Głosujcie w komach. ;) Ale muszę też napisać, że myślałam iż będzie lżejsza. Na razie to chyba tyle, jutro opiszę dokładniej któregoś z Austriaków. :P
A, właśnie, napiszcie w komach, kogo jutro opisać: Mirabellę czy Indocus'a? :)
A teraz idę rozkoszować się swoimi Brey'kami... :P
Pozdrówki dla was i waszych koniowatych! :)
Gratuluję serdecznie! Koniecznie wstaw fotki :D Ja proszę o opis Marabelli - jestem ciekawa, co o niej sądzisz :) Ale oczywiście opisz po kolei wszystkie ;)
OdpowiedzUsuńOk, jak na razie właśnie ją szykuję. :)
UsuńO,. ja też oczekuję fotek.
OdpowiedzUsuńAfe, nieładnie tak podglądać prezenty xD
Pozdrawiam!
He, he, tylko że zajrzałam dopiero, gdy dostałam torbę w ręce. :P A później mama mi powiedziała, że były w czarnej torbie, która (gdy wchodziło się do kuchni) była na pierwszym planie. Aż zdębiałam, że nie przyszło mi do głowy, aby tam zajrzeć.
UsuńTakże pozdrawiam!
Niecierpliwa z ciebie istotka. Czekamy na foty :) Wg mnie Gaia będzie najlepszym imieniem.
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń